Nowy sezon, nowe wyzwania
Trudno wyobrazić sobie Claire w skórzanej ramonesce, modnej ostatnio bomberce czy uniwersalnych dżinsach. Wiązana pod szyją koszula czy spodnie w kant wyglądają u niej jak strój odświętny. Pod tym względem to pani Underwood mogłaby się wiele nauczyć od Melanii Trump. Obecna pierwsza dama USA ubiera się zawsze adekwatnie do okazji, ale nie stroni od mocniejszych akcentów. Zaprezentowana przez nią ostatnio kwiecista marynarka Dolce&Gabbana (za jedyne 200 tysięcy złotych), którą założyła podczas wizyty na Sycylii, wywołała furorę i uznanie miłośników mody.
Styl Claire wzbudza uznanie kobiet na całym świecie. Bohaterka nosi bezpieczne stroje dopasowane do sylwetki, nie szaleje z kolorami, nie kombinuje z dodatkami. To klasyka w najczystszej postaci i ulubiony wizerunek kobiet biznesu. Czy żona prezydenta USA może nas czymś zaskoczyć? Z dotychczasowych informacji dowiadujemy się, że w najnowszej odsłonie „House of Cards” ma ona grać pierwsze skrzypce. Może nawet obejmie stołek prezydenta. Czy pozowli sobie na urozmaicenie garderoby i odważniejsze stylizacji? Nawet księżnej Kate zdarzają się momenty, w których mocniejszym kolorem, ciekawą broszką czy piękną kopertówką przełamuje klasyczny styl. Liczymy na to, że będzie miała je też Claire Underwood.