Bieliźniana góra
Dzień wcześniej Celine Dion pojawiła się w sukience od Alexandra McQueena. Trzeba przyznać, że jak na 49-latkę był to bardzo odważny krok. Uwagę zwracała w szczególności bieliźniana, gorsetowa góra, która nie tylko wyeksponowała biust piosenkarki, ale również odsłoniła jej brzuch. Gwiazda dobrała do niej czarne dodatki. Kontrowersyjna sukienka to jedno, ale równie dużą uwagę przykuwał brunet, z którym artystka od kilku tygodni jest widywana. To tancerz Pepe Munoza. 32-latek nie odstępuje jej na krok. Sposób, w jaki para się zachowuje - czułe objęcia i spacery pod rękę - może sugerować, że są ze sobą bardzo blisko.