Małgorzata Szmajdzińska, Aleksander Kwaśniewski
Na dzień przed wylotem do Katynia Jerzy Szmajdziński obchodził 58. urodziny.
„Dałam mu buziaka i powiedziałam: Juruś życzę ci zdrowia i dużo siły. A on: dobrze Małgorzato, dobrze” - wspominała na antenie TVN24 Małgorzata Szmajdzińska.
„Mam żal w ogóle do świata, widzę wielką niesprawiedliwość, że nie ma już mojego ukochanego Jurusia” - powiedziała też Kamilowi Durczokowi.