Małgorzata Socha
Kilka "kilogramów" temu była jedną z wielu serialowych aktorek. Niewyróżniającą się oszałamiającą urodą, piękną sylwetką, czy wybitnymi umiejętnościami. Ot, jedna z wielu artystek z komediowym zacięciem. W okolicach VII edycji „Tańca z gwiazdami” Socha nagle wypiękniała: schudła i stała się niezwykle seksowna. W „Brzyduli Uli” nabrała klasy i wyrazistego stylu. Teraz skupia spojrzenia fanów i uwagę mediów. Powód do zazdrości: nie przepada się za kobietami, które założą zwykłe dżinsy, szary sweterek, upną włosy w kucyk i wyglądają oszałamiająco. Takich dziewczyn się zwyczajnie nie lubi...