Prawo do tajemnic
Każdy z nas ma ważne momenty w swoim życiu, które go kształtowały. I trudno o nich nie rozmawiać, bo to ważny element poznania. O ile możemy powiedzieć o powodach rozwodu, to zupełnie nie ma sensu opowiadać ukochanemu o swoich podbojach, byłych kochankach i miłosnych uniesieniach. To zupełnie nic nie wnosi do związku, a może sprawić przykrość, wywołać zazdrość i wątpliwości. Skoro tak często porzucała chłopaków, to czy i mnie za chwilę nie zamieni na lepszy model?
Zanim opowiesz ukochanemu zdarzenia ze swojej przeszłości zadaj sobie pytanie: Co mną kieruje? Co to wniesie do naszych relacji? Jaką to może wywołać reakcję? Co on będzie czuł? Mówiąc historie o podbojach najczęściej chcemy podnieść własne poczucie wartości. Przekaz jest prosty - zobacz jaka jestem atrakcyjna, podobam się innym mężczyznom. Ale zamiast podziwu możesz wywołać zazdrość i nieufność partnera. I pod żadnym pozorem nie porównuj go do poprzedników, nie mów: „Adam zawsze pamiętał o moich urodzinach, nie to co Ty?”