Danuta Stenka
To jedna z ulubionych gwiazd Polaków. Mało kto wie, że osoba, bez której nie wyobrażamy sobie rodzimej sceny filmowej, nie skończyła nawet szkoły aktorskiej, a jedynie studium przy Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Wykazywała się jednak tak olbrzymim talentem, że szybko stała się ulubienicą reżyserów.
Teraz ma 52 lata i wiele ciekawych historii do opowiedzenia. Nic dziwnego, że zdecydowała się na udzielenie Łukaszowi Maciejewskiemu wywiadu-rzeki, na podstawie którego powstała książka „Flirtując z życiem”. W rozmowie z „Dzień Dobry TVN” przyznała, że nawet jej najbliżsi nie znali niektórych anegdot. To więc niezwykła gratka dla fanów.
Stenka mówi w książce nie tylko o swojej karierze, ale także rodzinie. Niewielu wie, że jej mąż, Janusz Grzelak, sam zrezygnował z kariery i zajął się biznesem, żeby ona mogła rozwijać się jako aktorka. Taki małżonek to prawdziwy skarb!
Ostatnio Stenka promowała swoją książkę na oficjalnej gali. Założyła gustowną granatową sukienkę ze skórzanym kołnierzem. Kreacja odsłaniała zgrabne nogi aktorki. Można zresztą odnieść wrażenie, że to kolejna w polskim show-biznesie kobieta bez wieku. Ona w ogóle się nie starzeje! A wręcz chyba młodnieje, bo wygląda lepiej niż jeszcze kilka lat temu.
Jak ona to robi? Zobaczmy, jak się zmieniała.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl