Depilacja światłem IPL – dlaczego warto ją wypróbować?
Depilacja to jeden z tych zabiegów, do których kobiety wolałyby jak najdłużej nie wracać. Możemy ją wykonywać w domu, a poręczne urządzenia da się ze sobą zabrać również i w podróż, jednak zabiegom depilacyjnym do niedawna daleko było do doskonałości. Do czasu aż nie pojawiła się metoda depilacji światłem IPL.
23.08.2017 | aktual.: 24.08.2017 13:01
Począwszy od pęsety oraz klasycznych plastrów i wosku w salonie, które do dziś niektórym z nas kojarzą się z torturą, poprzez laserowe zabiegi, które również okazały się niezbyt przyjemne zwłaszcza dla delikatnej skóry, doszliśmy do metody depilacji światłem w minimalnym stopniu inwazyjnej i przez to bezpiecznej i delikatnej.
Światełko w tunelu
IPL to skrót od Intensive Pulse Light. Brzmi jak czarna magia? Nic podobnego. Kluczowe dla zrozumienia działania IPL jest pojęcie melaniny. Jest to najprościej ujmując pigment występujący w skórze, włosach, a także w tęczówce oka, odpowiadający za ich zabarwienie. Im więcej w naszym organizmie melaniny, tym mamy ciemniejszą karnację, kolor oczu i włosów. Melanina odpowiada również za opaleniznę skóry. Jeżeli wystawimy się na działanie promieni słonecznych, organizm będzie produkował więcej tej substancji, a co za tym idzie, nasza skóra będzie powoli ciemnieć, przybierając brązowy kolor.
Depilacja IPL polega natomiast na wpuszczeniu pod skórę specjalnych promieni, które po odnalezieniu melaniny we włosach, wnikają w nią, po czym doprowadzają do jej rozpadu, a tym samym do osłabienia cebulek włosowych, co zapobiega odrastaniu. Metoda jest mało inwazyjna, a przy tym bezbolesna i bezpieczna, gdyż ingeruje jedynie w strukturę włosa, z pominięciem skóry.
Spokój na całe lata
Najważniejsze jest jednak to, że depilacja IPL pozwala na pozbycie się niechcianych włosów na długi czas. W dodatku zabiegi z użyciem technologii IPL nie należą do najdroższych, wystarczy porównać cenniki poszczególnych salonów kosmetycznych. Nie jest jednak tak dobrze, jak mogłoby się wydawać. Żeby cieszyć się długotrwałym efektem, należy przejść zabieg kilka razy w stosunkowo niedługim czasie (przynajmniej na początku), a to już większy wydatek.
Na szczęście na rynku dostępne są kompaktowe urządzenia do przeprowadzania depilacji IPL w domowym zaciszu, jak na przykład urządzenie Braun Silk-Expert IPL. Ich cena jest konkurencyjna - więcej wydalibyśmy na serię zabiegów u kosmetyczki. Zasadniczo depilację stosujemy co 7 dni przez 4-12 tygodni, w zależności od potrzeb. Przed pierwszymi kilkoma zabiegami należy wcześniej dokładnie ogolić partie ciała, które pragniesz wydepilować. Można uznać to za nieco dziwną konieczność, lecz wystarczy pierwszych kilka sesji, żeby zobaczyć, że to ma sens. W pewnym momencie włosy po prostu przestają odrastać. Melanina zawarta we włoskach ulega zniszczeniu, to osłabia strukturę cebulek, a co za tym idzie, zmniejsza ich liczbę. Pierwsze efekty pojawiają się po kilku tygodniach od stosowania IPL. Dla niektórych może się to wydawać wiecznością, jednak na prawdziwie gładką skórę warto trochę poczekać.
Z prędkością światła
By mieć pewność, że depilacja będzie skuteczna, należy dostosować siłę światła do karnacji skóry i koloru włosów. W salonie zrobi to za nas kosmetyczka, w domu musicie radzić sobie same, dlatego warto wybrać urządzenie, które samodzielnie wykrywa odcień skóry. Problemy z depilacją światłem mogą mieć osoby z bardzo jasnymi włosami. Im mniej w nich melaniny, tym trudniej będzie je osłabić. Podobnie sytuacja ma się z osobami o ciemnej karnacji, urządzenie będzie miało problem z odróżnieniem włosów od skóry. Depilacja światłem sprawdza się szczególnie w miejscach najbardziej podatnych na podrażnienia - tam gdzie skóra jest najcieńsza, wliczając w to okolice bikini oraz pachy.
Kolejną zaletą depilacji światłem jest jej szybkość. Zabieg u kosmetyczki trwa dosłownie kilkanaście minut, a używając urządzenia domowego - zwłaszcza jeśli posiada opcję płynnego działania, czyli przesuwania strumienia światła po całej depilowanej powierzchni - powinno zamknąć się w kwadransie. Oczywiście tego typu urządzeń nie powinno się stosować na pieprzykach i ciemnych znamionach, dlatego posiadaczki takiej urody będą musiały nieco się namęczyć, aż nie dojdą do wprawy.
Podsumowując: zdecydowanie plusy korzystania z IPL przeważają nad minusami. Częste wizyty u kosmetyczki mogą odbić się na zawartości naszego portfela, ale za dobrą cenę kupimy sprawdzone urządzenie i gwarancję długotrwałego działania (pod warunkiem, że wybierzemy produkt sprawdzonej firmy). Początkowe efekty mogą być słabo widoczne, ale wystarczy odrobina cierpliwości i wytrwałości, by dostrzec znaczną różnicę. Zabieg jest wyjątkowo szybki, choć jeśli masz dużo pieprzyków, to lepiej je omijać. W efekcie otrzymujesz jednak gładką skórę na długi czas i możesz pożegnać się z podrażnieniami oraz nieestetycznymi krostkami.
Partnerem artykułu jest marka Braun