Dlaczego Polki nie chcą rodzić?
Małgorzata, 35 lat, miała dwójkę dzieci i razem z mężem marzyli o trzecim. Ale gdy podjęła pracę w firmie rekrutacyjnej jako dyrektor finansowa, obawiała się, że jej dobre stosunki z szefostwem się popsują. Jej przełożony był znany z tego, że gorzej traktował pracownice w ciąży, a nawet sprawdzał, czy można je zwolnić po powrocie z urlopu macierzyńskiego, oczywiście zgodnie z literą prawa. Po półtora roku pracy Małgorzata zaszła w ciążę.