Doda na barze
Na fali popularności Doda wykorzystała szansę jedną na milion i zaistniała w programie rozrywkowym „Bar”. Publiczności i innym uczestnikom programu udowodniała, że w „Barze” jest tylko przejazdem i czekają na nią lepsze perspektywy. Nie pomyliła się.
W telewizyjnym show Doda hojnie odsłaniała ciało, balansując na cienkiej granicy między seksownym a wulgarnym. To w „Barze” z nagiego ciała Doroty konsumowano sushi. Za kilka lat królowa stylu nie pozwoli sobie, aby filmowano ją z patyczkami do uszu w nosie.