Niezwykłe spotkanie
Bliscy i znajomi Melissy zorganizowali spotkanie z tymi, którzy uratowali jej życie tamtego wieczoru. Po 10 miesiącach od ataku mogła poznać ratowników. Wśród nich był Cameron, z którym niemal od razu złapała dobry kontakt. – Im dłużej rozmawialiśmy, tym bardziej zdawałam sobie sprawę z tego, że mamy mnóstwo wspólnych cech. Naprawdę coś do niego poczułam – wspomina Melissa. Cameron był przy niej podczas rehabilitacji i procesu, na którym Roberta skazano na dożywocie.