Anna Domińska
Anna Domińska (36 lat) jest mężatką z dwójką dzieci, była pracownikiem socjalnym. Jest szefową gdańskiego biura Lecha Wałęsy. Ma opinię skromnej osoby.
To ona od kliku dni najbardziej broni ojca komentując informacje IPN o znalezieniu m.in. teczki personalnej i teczki pracy TW "Bolek".
Anna już wcześniej walczyła dobre imię taty, procesując się z Pawłem Zyzakiem, autorem kontrowersyjnej książki "Lech Wałęsa. Idea i historia".
Po informacjach IPN o odkryciu w domu Czesława Kiszczaka dokumentów ws. współpracy Wałęsy z SB znów zdecydowała się publicznie go bronić. Wspólnie z mężem Adamem Domińskim powołują komitet obywatelski przy Lechu Wałęsie.
- Choć właściwie to przed czym my mamy bronić tatę? My będziemy bronić prawdy. Na razie nic nie zostało nam pokazane. Jakby to wziąć na spokojnie, to jest to niesprawiedliwe. Wprowadza się opinię publiczną w błąd, bo dokumenty nie są jeszcze rzetelnie zweryfikowane a już do opinii publicznej wypływają informację, że treści tam podane są prawdziwe. I to jest pomówienie, oczernianie kogoś bez dowodów. Potem trudno takie informacje raz już podane wycofać. Zapadają one w pamięci ludzi, to jest manipulacja przygotowana przez TVP. Na mojego ojca zostało powiedziane już wszystko, ale mało jest potwierdzonych informacji. Niech pokażą najpierw wszystko co znaleźli, pozwolą ocenić to niezależnym naukowcom i każdy będzie mógł się do tego odnieść. Nie ma żadnych potwierdzeń. Coś takiego dzieje się nie pierwszy raz - mówi Domańska w rozmowie z WP Kobieta. - To, że nie udowodnią przed sądem, tego co dziś insynuują, to już nie będzie za jakiś czas ważne dla ludzi, którzy oglądają tylko TVP. Dla nich będzie ważne, to co
usłyszeli na początku. Tata ma status pokrzywdzonego, był wyrok sądu lustracyjnego, a jednak nadal niektórzy ludzie mówili swoje.
- Jak można człowieka tak zmieszać z błotem? Po prostu są tacy, którzy lubią się po moim ojcu bezkarnie przejechać, bo on jest znany na całym świecie. Tylko ci co go po raz kolejny atakują, nie patrzą na to, że to dzięki niemu Polska jest dziś wolnym krajem - podkreśla Domińska w rozmowie z WP Kobieta.