Kusicielka w rozmiarze plus size
Kocie ruchy, seksowne pozy, czołganie po podłodze i ponętny biust na pierwszym planie - tak w skrócie możemy opisać muzyczny występ Ashley. Gwiazda po raz kolejny udowodniła, że świetnie czuje się w swoim ciele i niejedna szczuplejsza koleżanka może pozazdrościć jej seksapilu. Jak wam się podobała modelka w takim wydaniu?