Christina Aguilera
Jeszcze kilka lat temu nie było dnia, by amerykańskie tabloidy nie rozpisywały się o kiczowatym stylu piosenkarki. Aguilera była prawdziwą królową tandety. Cekiny, kolorowe pasemka, kolczyki z „brylantami”, skórzane kozaczki i niemal zawsze odsłonięty brzuch – na każdej gali z daleka było widać, że to właśnie ona wkroczyła na czerwony dywan. Nigdy jednak nie przejmowała się tym, co mówią o niej inni i zawsze prezentowała odważne stylizacje. Nawet po rozwodzie z pierwszym mężem, kiedy dodatkowo bardzo przytyła.