Elegancja, harmonia i wyborna kuchnia

Obraz
Źródło zdjęć: © materiały promocyjne

Kiedy rozpoczęto budowę tego hotelu, wszyscy byli ciekawi w jaki sposób zinterpretuje on architekturę krakowskiej Filharmonii mieszczącej się naprzeciwko? Udało się – pięciogwiazdkowy hotel Radisson Blu jest oazą dyskretnej elegancji.

Od Rynku dzieli hotel parę minut spacerem, od Wawelu – niewiele więcej. Jak łatwo wykoncypować, jest to też idealne miejsce dla osób przyjeżdżających na koncerty do krakowskiej filharmonii. Nic więc dziwnego, że Radisson to miejsce, w którym często kwateruje się gwiazdy przybywające do Małopolski na koncerty. I to nie tylko gwiazdy muzyki poważnej, lecz również rocka…

Około dwustu pokoi Radissona urządzonych jest w dwóch stylach kolorystycznych: harmonijnym i miejskim. Jeśli zdarzy nam się wybrać harmonijny, będziemy mogli naprawdę wypocząć, w pokoju znajduje się nawet specjalna leżanka, gdzie spokojnie możemy poczytać książkę czy się zdrzemnąć. Hotel ozdobiony jest też ciekawymi obrazami wykonanymi przez krakowskich artystów.

Oczywiście w całym hotelu możemy podłączyć się do sieci bezprzewodowej. Radisson ma także rozwinięte zaplecze biznesowe: piękne sale, w których można zorganizować konferencję czy szkolenie. Relaks po długim dniu zapewni fitness center mieszczące doskonale wyposażoną siłownię oraz saunę.

Obraz
© (fot. materiały promocyjne)

Jednak chyba najsilniejszym atutem – zwłaszcza dla krakowian – hotelu jest kuchnia i jej szef, Piotr Pabisiak. Słynne już są czwartki w Radissonie, kiedy zaczyna się tu surf&turf: bufet, podczas którego goście mogą swobodnie wybrać pomiędzy świetnym mięsem a niezliczoną ilością świeżych ryb. Te ostatnie rozłożone są na wielkiej platformie wysypanej kruszonym lodem. Można podejść, przyjrzeć się płatom tuńczyka czy niezwykłemu profilowi piotrosza, omówić z szefem smak skorupiaków. Najfajniejsze w surf&turf jest to, że sposób przyrządzenia mięsa czy ryby jest wynikiem naszej negocjacji z kucharzem: możemy zamówić to, co lubimy i znamy, możemy też zdać się na nowy pomysł szefa. Przegrzebki z guacamole? Nie ma problemu!

Oprócz surf&turf w Radissonie można też spróbować kuchni narodowych. Piotr Pabisiak jest specjalistą w zakresie kuchni tajskiej, do hotelu zjeżdżają też specjaliści z Indii czy Meksyku i przygotowują specjalne menu. Pabisiak jest też mistrzem, jeśli chodzi o kuchnię polską. Jego jesienne specjalności z grzybów i dziczyzny słynne są w całym Krakowie.

Radisson Blu Hotel
ul. Straszewskiego 17
31-101 Kraków

tel: 012 618 88 88
fax: 012 618 88 89

info.krakow@radissonblu.com
www.radissonblu.com/hotel-krakow

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów