Ewa Kasprzyk w pomarańczowej kreacji
Ewa Kasprzyk
Ma 56 lat i... wcale nie posiada ciała nastolatki. Jednak jej umysł ma chyba znacznie mniej lat, niż wskazywałaby na to metryka. Ewa Kasprzyk niezmiennie nas zadziwia. Nie wstydzi się odważnych kreacji z dużym dekoltem. Chętnie opowiada też o swoim życiu intymnym. Nie tak dawno chciała na przykład powiększyć sobie punkt G. Zastanawiała się też, czy naprawdę musi się rozwieść, żeby mieć romans.
Ma 56 lat i… wcale nie posiada ciała nastolatki. Jednak jej umysł ma chyba znacznie mniej lat, niż wskazywałaby na to metryka. Ewa Kasprzyk niezmiennie nas zadziwia. Nie wstydzi się odważnych kreacji z dużym dekoltem. Chętnie opowiada też o swoim życiu intymnym. Nie tak dawno chciała na przykład powiększyć sobie punkt G. Zastanawiała się też, czy naprawdę musi się rozwieść, żeby mieć romans.
Nic dziwnego, że media interesują się tą barwną postacią. Tym bardziej, że niedawno ukazała się jej książka o enigmatycznym tytule „Mił.ość”. Kasprzyk aktywnie promuje ją podczas spotkań z fanami. Od razu widać, jak dużą wagę przywiązuje do wyglądu. Ostatnio pojawiła się w pomarańczowej sukni, odsłaniającej apetyczny dekolt. Do tego dobrała klasyczne, czarne szpilki. Zestaw naprawdę ciekawie się komponował.
Kasprzyk czarowała zgromadzonych uśmiechem i pewnością siebie. Widać, że wśród ludzi czuje się jak ryba w wodzie. Gratulujemy energii! Zobaczmy przy okazji, jak zazwyczaj prezentuje się gwiazda.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl