Nie pierwszy raz
Zdaje się, że Ewa Wachowicz lansuje nowy trend. Kilka miesięcy temu do eleganckiej złotej sukni również założyła ciężkie buty. - Pantofelki na bal – napisała wówczas pod swoim zdjęciem na Instagramie. Zamszowe trapery i brokatowa sukienka? Czemu nie. Najważniejsze, by było ciepło i wygodnie. Też jesteście tego zdania?