Zejdzie w praniu
Metki w ubraniach wszywane są nie tylko po to, aby drażniły delikatną skórę, ale głownie po to, aby nowa, piękna bluzka w praniu nie zmieniła się w szmatkę, nadającą się tylko do ścierania kurzu. Efekt: pierzesz na wyczucie i jak masz czas: raz ręcznie, czasami oddajesz do pralni, zwykle wrzucasz wszystko jak leci do bębna pralki, nastawiając program ekonomiczny i sypiąc na oko proszek.
Idealne panie domu odpruwają delikatnie metki w ulubionych, najbardziej kosztownych ubraniach, a potem katalogują je. Robią zdjęcia i opisane dokładnie przechowują w katalogach na twardym dysku w komputerze. Nie namawiamy do takiej skrupulatności, ale polecamy czytać metki i stosować się do opisów.