Prawdziwy skarb
I Steczkowska wie doskonale, że takie ciało to skarb. Dlatego niedawno zdecydowała się ubezpieczyć swoje nogi na niebagatelną sumę 700 tys. zł. Tyle właśnie zostanie jej wypłacone w przypadku, gdyby przytrafiło jej się naderwać mięsień lub w inny sposób nadwerężyć zdrowie kończyn – donosił w październiku „Super Express”.