Gordon Ramsay z żoną
W podjęciu ostatecznej decyzji pomogły także dzieci.
- W gazetach pisano: twarz poorana bruzdami, mapa Walii, brzydki, piłka do rugby bez powietrza. Ile tego gówna można znieść? Aż w końcu obudziłem się rano i zobaczyłem jak Matylda (córka Ramsaya – przyp. red.) próbuje wcisnąć monety w zmarszczki na moim czole.
Czy zamierza skorzystać z usług chirurga jeszcze raz?
- Oczywiście, że k.... nie. Niesamowity gość, który załatwiał moje zmarszczki powiedział mi, „Ustalmy coś. Absolutnie, w żadnym wypadku nigdy więcej nie dotknę tego czoła!”