Agnieszka Kotulanka
Jeszcze niedawno widzowie telenoweli "Klan" nie wyobrażali sobie ulubionego serialu bez jednej z ulubionych bohaterek - sympatycznej Krystyny Lubicz. Mimo to producenci postanowili ją uśmiercić.
Decyzję spowodowała fatalna współpraca z odtwórczynią tej roli, Agnieszką Kotulanką, która przez wiele miesięcy nie stawiała się na planie "Klanu". Według mediów aktorka zmaga się z chorobą alkoholową i z tego powodu trafiła nawet do szpitala. Nie była w stanie wrócić do pracy w telewizji i w efekcie straciła intratną posadę. "Również w teatrze, w którym kiedyś pracowała, nie ma na razie czego szukać. Sytuacja ta odbiła się mocno na portfelu aktorki, która nie ma teraz za co żyć" - zaalarmował niedawno "Fakt".