Anna Dereszowska
Aktorka zdobyła się na szczerość, siedząc na kanapie w programie Kuby Wojewódzkiego. Zaczęło się od wspomnień dotyczących studniówki. - Na szczęście był mój kuzyn, który powiedział: jaramy trawę w samochodzie i dzięki temu przeżyłam jakoś tę studniówkę i było wesoło - opowiadała Dereszowska. Zapytana przez prowadzącego, czy ciągle pali marihuanę odpowiedziała, że robi to bardzo sporadycznie, nie należy do osób, które jej nadużywają, ale też nie uważa za groźną. W niewielkich ilościach według aktorki - jest to bardzo przyjemna rzecz, mniej szkodliwa od papierosów czy alkoholu.