Jaka ma więc być...
Są, mężczyźni którzy nie szukają w kobiecie ideału, twierdząc, że go nie ma. „Nie ma idealnych ludzi, więc nie ma też idealnych żon. Ale to dobrze, bo idealnej żony nie można byłoby kochać lecz jedynie podziwiać. Za to gdy żona nie jest idealna dopiero wówczas tworzy się przestrzeń, by móc ją pokochać” – pisze jeden z internautów. Są jednak też tacy, którzy mają jasno nakreślony wizerunek idealnej żony. A ich uwagę przyciąga to coś, co ich zdaniem czyni z przeciętnej dziewczyny czarujący obiekt westchnień.
„Wołałbym żeby nie miała figury supermodelki. Jedyne co bardzo lubię to długie włosy” - zaznacza jeden z mężczyzn. Inny zaś skupia się bardziej na cechach charakteru przyszłej wybranki. „Żona idealna powinna być wyrozumiała i tolerancyjna. Powinna rozumieć moje hobby i zainteresowania, nie wypominać błędów. I co najważniejsze akceptować mnie takiego, jaki jestem. No i szczera, szczerość to podstawa”.