Aktorka o wielu twarzach
W aktorstwie kochała wyzwania. Nie bała się odważnych ról i śmiałych erotycznych scen. O tym, że stać ją na wiele, udowodniła w filmach "Diabeł" i "Trzecia część nocy" w reżyserii Andrzeja Żuławskiego, ówczesnego męża aktorki. Publiczność nie była wówczas przychylnie nastawiona do tak ekstremalnych i trudnych aktorskich kreacji. Może dlatego zaangażowanie jej do roli cnotliwej i łagodnej Oleńki Billewiczówny w "Potopie" Jerzego Hoffmana wywołało wielki sprzeciw i oburzenie społeczeństwa.
A jednak po premierze filmu ludzie byli zachwyceni - Braunek podołała nowemu wyzwaniu i tym samym udowodniła, że nie jest "aktorką jednej roli".