Mistrzyni dystansu
Na jej profilu na Instagramie aż roi się od odważnych zdjęć. Pokazuje wałeczki, rozstępy i cellulit. Za to właśnie zyskała ogromną sympatię wśród internautów. Bo jeśli wszyscy dookoła mówią, że trzeba zaakceptować siebie, to Iskra jest tego idealnym przykładem. Ale nie wszystkim podoba się to, co robi na co dzień. Komentarze, jakie musi o sobie czytać, są często przerażające. To, że jest "grubą świnią", słyszała już nie raz.