Anna Guzik
Nawet po programie aktorce wciąż wytykano nadwagę. Od jednego z dziennikarzy usłyszała, że "nie zmieści się do porszaka, którego wygrała". Przyznała się do tego w rozmowie z Łukaszem Jakóbiakiem. "Teraz chce mi się z tego śmiać, ale jak się jest kobietą i ma się kompleksy, to takie wytykanie, że jesteś gruby, jest nieprzyjemne" - dodała.
Niestety, po zakończeniu programu Anna Guzik szybko wróciła do swojej dawnej wagi. Co prawda krótko po finale - jak donosiły kolorowe czasopisma - starała się jeść zdrowo i chodzić na siłownię, jednak wkrótce znowu się zaokrągliła i wróciła do starych nawyków żywieniowych. A im bardziej Anna Guzik tyła, tym chętniej pastwili się nad nią dziennikarze.