Ubrania w złym rozmiarze
Kupowanie ubrań mężczyźnie to nie lada wyzwanie. Jeśli znamy dokładnie jego numerację, upodobania kolorystyczne oraz jego styl, trudniej o pomyłkę i sprawienie mu przykrości. Kiedy jednak kupujemy ubrania rozmiar za małe lub za duże - wchodzimy na grząski teren męskich dąsów. Sprezentowanie slipek lub szortów w rozmiarze S ze słowami: "wzięłam mniejsze, na pewno będą dobre", godzi w dumę mężczyzny. Gdy kupujemy, np. za dużą koszulę, która uwydatnia chudą szyję i cienkie ramiona naszego nieboraka i mówimy: "trochę poćwiczysz i będzie jak ulał", możemy być pewne, że nie przyjmie prezentu z entuzjazmem.