Psycholog nie zawsze obiektywny
– Moi rodzice są psychologami i na wszystko mają gotową odpowiedź: „Czy chcesz o tym porozmawiać?” – mówi Patrycja, która przez pięć lat odcinała mentalną pępowinę, a doświadczenie zawodowe rodziców nie okazało się pomocne. - Pamiętam, jak wyrecytowałam: „Mam 23 lata, chciałabym być bardziej niezależna” i rozpętała się burza. „O co ci chodzi? Źle Ci w domu?”, pytali na zmianę ojciec i matka, którzy najwyraźniej nie spodziewali się, że dorosłam.