Pierwsza prawdziwa topmodelka Twiggy Lawson
Jego podstawą były mocno podkreślone oczy. Ciemna, mocna kreska otaczająca górną powiekę, mocno wytuszowane i dorysowane dolne rzęsy nadały efekt sarniego, hipnotyzującego spojrzenia. Twiggy była mistrzynią podkreślania swoich atutów i tuszowania mankamentów, a swoim make-up'em doskonale wpisywała się w ówczesną stylistykę popartu. Efekt końcowy był piorunujący. Fotograf Barry zachwycony był naturalnym zachowaniem niedoświadczonej modelki przed aparatem oraz jej nietuzinkową i intrygującą urodą:
- Kiedy spojrzała w obiektyw, odwróciłem się do fryzjera, wzdychając z zachwytu. Patrzyła prosto w aparat, nie musiałem jej do tego nakłaniać. To było coś niezwykłego! Napisałem później w swoim dzienniku, że spotkałem ikonę przyszłości - wspominał.