Jedna pani, drugiej pani... czyli sztuka plotkowania
A co jeśli sami staniemy się ofiarami plotki? Raz puszczoną w obieg, trudno jest zatrzymać. Trudno wszystkim wytłumaczyć, co jest prawdą, a co pomówieniem. A im gorliwiej będziemy jej zaprzeczać, tym bardziej będzie wiarygodna. Jeśli nie zburzy naszego życiu, warto poczekać aż sama ucichnie. Gorzej, jeśli wiąże się z zachwianiem relacji z przyjaciółką, partnerem, czy szefem. Wtedy warto wytłumaczyć osobom, które są w nią zaangażowane, co tak naprawdę myślimy.