Mentalna siłownia
Jednak w rankingu najdziwniejszych wpisów Izabelli Miko wciąż pozostaje na najwyższym miejscu ten, w którym "zachęca" kobiety do ćwiczenia. - Nie byłaś dziś na siłowni? Upewnij się, że poświęciłaś czas, by wyobrazić sobie, jak ćwiczysz. Nasze ciała nie dostrzegają różnicy pomiędzy tym, co widzimy w swojej głowie, a tym, co dzieje się naprawdę. To potwierdzone. Możesz oszukać swój umysł, że zaliczyłaś solidny trening i zauważyć identyczne efekty – pisała w czerwcu również na Instagramie.