Nie dla alabastru
Urodzona w Słowenii Melania zawsze miała wyrazistą urodę. I nie była zwolenniczką jasnej, alabastrowej cery. - I to zdecydowanie się nie zmieni. Jej twarz nadal będzie mocno opalona, kości policzkowe podkreślone brązerem i różami w odcieniach brzoskwini – podsumowuje Nicole Bryl. Z pewnością nagły zwrot w kierunku bladej cery nie przeszedłby bez echa. Wystarczyłoby bowiem, aby Melania i Donald stanęli obok siebie na jednym zdjęciu. Kontrast byłby zbyt duży.