Zbyt piękna
Laura skończyła studia doktoranckie w 2008 roku i od razu poszła do pracy. Musiała z niej zrezygnować po trzech latach. Stwierdziła, że koledzy ciągle podkładali jej na biurko "romantyczne podarunki". Ona sama była ciągle zapraszana na randki. Nie mogła tego wytrzymać.