Isabelle Caro
"W anoreksji najgorsze jest to, że chory nie widzi swojej chudości. Wciąż uważa, że powinien zrzucić jeszcze parę kilogramów. Ja chcę przytyć, ale muszę to robić powoli, tak by nie przeraził mnie widok własnego ciała. Zdrowieję, bo zaczynam czuć, jak smakują różne potrawy. I marzę o tym, by mieć kiedyś dziecko. Lekarz mówi, że to możliwe, choć na razie mój organizm jest jeszcze zbyt słaby, no i wciąż nie miesiączkuję" - tłumaczy.