Więcej ciała!
Aktorka jest uważana za bardzo zachowawczą w kwestiach eksponowania ciała. Ponoć, kiedy do „Tańca z gwiazdami” wybierano dla niej kostiumy, aktorka przeżywała katusze, gdy były zbyt skąpe. Jednak od pewnego czasu nie stroni od bardziej odważnych sesji. „Granice dobrego smaku są ważne, ale uważam, że pruderia nie jest fajna. Dobry smak i odważną kreację da się połączyć”, uważa Koroniewska.
Tekst: Zuzanna Menkes (alp/ags)