Marzenia się spełniają
TUTU Prinsess by Julia Wróblewska - tak nazywa się kolekcja sukienek młodej aktorki. Dziewczyna wzięła też udział w kampanii promującej tiulowe propozycje dla dziewcząt. - Współpraca między mną a marką zaczęła się przypadkowo. Zostałam zaproszona na premierę filmu „Balerina”. Na ten wieczór marka Tutu Princess przygotowała dla mnie stylizację jak z bajki. Sukienka tak mi się spodobała, że pomyślałyśmy o stałej współpracy. I tak stałam się Ambasadorką własnej linii - napisała Julia na swoim blogu.