Katarzyna Herman na okładce Gali

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał "przedobrzyć". Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Obraz

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© Gala

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

/ 8Katrzyna Herman

Obraz
© AKPA

Mamy wrażenie, że znowu ktoś chciał „przedobrzyć”. Okładkę najnowszego numeru Gali zdobi twarz 42-letniej Katarzyny Herman, wybitnej polskiej aktorki. Trudno jednak w postaci z gazety doszukać się wizerunku znanego z mediów. Czy graficy nieco nie przesadzili?

Herman ma nienaturalny wyraz twarzy, ktoś jakby „dorysował” jej cienie pod oczami (co pewnie jest obecnie najnowszym krzykiem mody?). Oczywiście nie ma ani jednej zmarszczki. Aktorka przypomina więc „wyprasowaną” wersję samej siebie. Na plus trzeba jednak zanotować resztę stylizacji, w tym fryzurę w nieładzie i kurtkę projektu Mariusza Przybylskiego.

Gwiazda jako „oszukana” opowiada w wywiadzie o nowym filmie, kłamstwie i życiowych porażkach. Zobaczmy, jak się zmieniała.

(sr/pho), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zadbaj o murawę przed zimą. Poznaj sprawdzone sposoby
Zadbaj o murawę przed zimą. Poznaj sprawdzone sposoby
Waldemar z "Rolnika" zabrał głos. Stanął w  obronie Macieja po jego rezygnacji z programu
Waldemar z "Rolnika" zabrał głos. Stanął w obronie Macieja po jego rezygnacji z programu
Widzisz taki kokon? Natychmiast zerwij go i wyrzuć
Widzisz taki kokon? Natychmiast zerwij go i wyrzuć
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Pokazała paczkę z kopalni na święta. Nagranie robi furorę
Pokazała paczkę z kopalni na święta. Nagranie robi furorę
"Komornik zabrał". Dom, w którym mieszka, nie należy do niego
"Komornik zabrał". Dom, w którym mieszka, nie należy do niego
Miał własny kościół. Pogrzeb był zgodny z jego wyznaniem
Miał własny kościół. Pogrzeb był zgodny z jego wyznaniem
Dosłownie zabłysła w świetle fleszy. Torbicka zrezygnowała z klasycznego garnituru
Dosłownie zabłysła w świetle fleszy. Torbicka zrezygnowała z klasycznego garnituru
Maja Ostaszewska żegna 11-letniego Nikodema Mareckiego. "Straszne"
Maja Ostaszewska żegna 11-letniego Nikodema Mareckiego. "Straszne"
"Nie mieliśmy świadomości". Mówi o płaceniu składek na ZUS
"Nie mieliśmy świadomości". Mówi o płaceniu składek na ZUS
To nie szczur. Zwalczaj od razu, gdy zauważysz w ogrodzie
To nie szczur. Zwalczaj od razu, gdy zauważysz w ogrodzie
Od stóp do głów w najmodniejszym kolorze. Ale spójrzcie na buty
Od stóp do głów w najmodniejszym kolorze. Ale spójrzcie na buty