Katarzyna Pakosińska
Przyznaje też, że uśmiech bywa jej tarczą i daje jej ogromną siłę. - Poczułam to, gdy rozstałam się z kabaretem. Z dnia na dzień zostałam sama, z małym dzieckiem, bez pracy, z kredytem. Ale najgorsze było to uczucie, że zawiodłam się na ludziach, którym tak bardzo ufałam - przyznaje.