Męczę się, ale nie widzę wyjścia z tej sytuacji
- W sumie to nawet nie seksu brakowało mi najbardziej, ale bliskości. On kład się spać i odwracał na drugi bok. Próbowałam się do niego przytulić, ale to jakbym przytulała się do kawałka drewna. Uświadomiłam sobie, że zawsze mi będzie brakowało czułości. Nie chciałam tak żyć. Dzisiaj jestem w szczęśliwym związku - mówi Asia. Magda (32 lata) dzisiaj już wie, że miłość nie pokona wszystkich problemów. Jej maż jest starszy od niej 8 lat. Od początku związku brakowało jej seksu. Wszystko było w porządku, kiedy on decydował się na zbliżenie 2-3 razy w tygodniu. Teraz czasami raz na dwa tygodnie.
- Zaczęłam się nawet zastanawiać, czy ze mną wszystko jest w porządku, czy nie powinnam brać leków na obniżenie potencji. Kiedy zapytałam o to ginekologa, poradził, żeby to mąż zrobił badania i ewentualnie brał leki na potencję. Powiedziałam mu o tym, nie odzywał się od mnie dwa tygodnie. Czasami myślę o rozstaniu, albo o tym, żeby mieć kochanka. Zaraz potem mam wyrzuty sumienia. Mamy dwójkę cudownych dzieci, które uwielbiają tatę. Męczę się, ale nie widzę wyjścia z tej sytuacji - mówi Magda.