Kierowca autobusu ocalił życie przechodniów. Gdyby nie ten manewr ojciec dzieckiem i starsza pani zostaliby potrąceni
Kierowca autobusu MPK z Krakowa uratował nieświadomych zagrożenia pieszych. Szybkim manewr pozwolił mu zablokować kierowcę, który nie chciał zatrzymać się przed przejściem. Znajdowali się na nim ojciec z dzieckiem oraz starsza kobieta.
18.11.2019 | aktual.: 18.11.2019 10:52
Do zdarzenia doszło w Krakowie. Kierowca autobusu zatrzymał się przed przejściem na pieszych, które było przed przystankiem. Nagle w bocznym lusterku zauważył, że samochód osobowy, który znajdował się kilka samochodów za autobusem, przygotowywał się do manewru wyprzedzania. Kierowca szybko ocenił, że ma utrudnioną widoczność.
Kierowca autobusu z Krakowa ocalił pieszych
Gdy na przejście weszli ojciec z dzieckiem oraz starsza kobieta, kierowca autobusu był zmuszony do szybkiej reakcji. Aby zapobiec tragedii, pracownik MPK musiał uniemożliwić manewr drugiemu mężczyźnie. Szybko skręcił autobusem w lewo, dzięki czemu przyblokował auto.
Ostatecznie mężczyzna nie zrezygnował wyprzedzenia. Lewym kołem wjechał na krawężnik i wyprzedził miejski pojazd, ale na szczęście piesi zdążyli już przejść. Chwilę później, kiedy autobus zatrzymał się na przystanku, jego kierowca wysiadł i zaczepił stojącego na światłach niedoszłego sprawcę. Spytał, czy był świadomy zaistniałej sytuacji, ale ten rzucił w jego kierunku kilka niecenzuralnych słów, każąc odejść.
Pracownik MPK nie dał za wygraną i zgłosił zdarzenie do Głównej Dyspozytorni Ruchu. Poprosił także kierownika o zabezpieczenie monitoringu z tego dnia. Zgodnie z procedurami, sprawę na policję zgłosił samodzielnie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl