Kobiecy wytrysk – zaginiona Atlantyda
Trudno określić, jak duży procent kobiet nie jest w stanie dokładnie opisać budowy anatomicznej swoich narządów intymnych, ale jest on na pewno znaczny. I nie jest to wcale spowodowane faktem, że nie uważały one na lekcjach biologii. Zapewne na schemacie rysunkowym byłyby w stanie wskazać i nazwać poszczególne elementy budowy waginy, ale już wskazanie ich i nazwanie na własnym ciele mogłoby stanowić nie lada wyczyn… Wszystkiemu winien jest wstyd.