Zagrożenie jest wszędzie
Niestety, ksenoestrogen nie występuje jedynie w używanych przez nas przedmiotach. Wielu z nas codziennie go pije! W dzisiejszych czasach, by zmaksymalizować produkcję mleka, dwie trzecie tego napoju pochodzi od ciężarnych krów. Takie mleko jest pełne estrogenów oraz mieszanki innych hormonów.
Poza tym, nie tylko samo przyjmowanie ksenoestrogenów nam szkodzi. „Chodzi również o to, jak nasze organizmy radzą sobie z obcymi hormonami” tłumaczy dr Glenville. „Możliwe, że przyjmowanie alkoholu spowalnia pracę wątroby, która pozwoliłaby nam usunąć z organizmu szkodliwe hormony. Poza tym, tempo życia wzrasta, co również hamuje metabolizm”.