Opowieść o niezwykłej biżuterii
Czy masz swój ulubiony wzór?
Nie jestem przywiązany do jednego określonego motywu, chociaż, przyznaję, niektóre darzę większym sentymentem niż pozostałe. Obecnie jestem pod dużym wpływem estetyki świata arabskiego – bardzo podobają mi się proste, ale przez to bardzo szlachetne i wyrafinowane wzory, jak te malowane henną na ciałach Arabek. Połączenie tej estetyki z blaskiem złota daje niezwykły efekt.
Która faza projektowania jest najciekawsza?
Każda faza zawiera w sobie zupełnie inne emocje i każdy etap jest interesujący sam w sobie. Gdybym któryś zaniedbał, efekt ostateczny nie byłby już taki sam. Nie będę oryginalny, ale ulubioną częścią projektowania jest dla mnie uśmiech zadowolonego klienta. To niezwykłe, że kilka pasemek złota i garść cyrkonii sprawia, że kobieta promienieje. Oczywiście, dla mnie kobiety jaśnieją niezwykłym blaskiem bez oklejania ich moimi wzorami, ale jest mi miło, kiedy, dzięki mojej pracy, mogą poczuć się wyjątkowo.
Ozłacasz je.
One ozłacają mnie! To ogromna dawka energii, która sprawia, że mam ochotę pracować więcej i lepiej.