Wracamy do początku...
Każda z nas, a przynajmniej większość, ma za sobą jakieś niemiłe wspomnienia. Pierwszy krok w stronę zaakceptowania i pokochania swojego ciała, to uświadomienie sobie tego, co tak naprawdę jest przyczyną Twojego niezadowolenia. Może to, co teraz przeżywasz, jest pozostałością kompleksów z dzieciństwa, lub burzliwego czasu dorastania...
Bywa, że złośliwa krytyka usłyszana kiedyś od kogoś bliskiego, czy przykre doświadczenia z liceum bolą bardzo długo. Dlatego powróć do tej opinii i wystaw sobie nową, taką, która tym razem będzie zgodna z prawdą!