Lubię to i to
Tajemnica damskiej przyjemności to zagadka godna Sfinksa. Ciało i umysł kobiety to cudowna, ale i skomplikowana maszyna. Nie oczekuj od partnera, iż po twoim komunikacie od razu znajdzie patent na ten ambaras. Szybciej dojdziecie do celu, jeśli opowiesz mu, co na ciebie działa, co cię podnieca, a co sprawia, że z przyjemnego finiszu nici. „Kobiecy orgazm wędruje od umysłu do łechtaczki. Tej drogi nie da się skrócić”, twierdzi dr. Herbenick i postuluje, aby opowiedzieć swojemu najdroższemu o tym, co wstrzymuje cię przed całkowitym relaksem. „Może trudno dojść ci do celu, kiedy jesteś smutna albo głodna, twój umysł zaprząta praca, a może tłumione kompleksy lub żale”, zastanawia się specjalistka.