Koniec różowego terroru!
- Wydają nam się strasznymi hipokrytami. ELC twierdzi, że ich zabawki zostały zaprojektowane tak, aby pomóc dzieciom badać granice ich wyobraźni i kreatywności, że mają one zamienić naukę w zabawę i pomóc dzieciom stać się tym, kim chcą – mówi pani Moore. Hipokryzja firmy polega, jej zdaniem, na tym, że pomimo tych zapewnień, dziewczynki muszą „rozwijać” swoją wyboraźnię za pomocą różowych pralek, kas, a nawet globusów! Tymczasem chłopcy mają o wiele większy wybór zabawek, nie tylko pod względem koloru, ale i cech edukacyjnych.