Wallis Simpson i Edward VIII - 1937 rok
Kiedy brytyjski następca tronu Edward VIII zrezygnował z korony dla nowej miłości, na dworze wybuchł prawdziwy skandal. Po niecałym roku panowania abdykował tylko po to, by stanąć przed ołtarzem z ukochaną Wallis Simpson, kobietą, która nie zdobyła sympatii brytyjskiej rodziny królewskiej.
Nikogo nie dziwiła przyczyna tej niechęci. Otóż Amerykanka, która zawróciła w głowie Edwardowi, była dwukrotną mężatką i rozwódką. Co więcej, nie pochodziła z arystokracji ani nie miała wielkiego majątku, a plotki o jej bogatym życiu seksualnym jeszcze bardziej utwierdzały wszystkich w przekonaniu, że Wallis nie jest godna tytułu królowej (ze względu na jej androgyniczną urodę, mówiono również o jej rzekomym hermafrodytyzmie).
Decyzja o ślubie jednak zapadła. Jak wyznał Edward, wypełnianie królewskich obowiązków bez wsparcia wybranki swojego serca jest po prostu niemożliwe. I tak, 2 maja 1937 roku, kochankowie stanęli na ślubnym kobiercu. Księżna Wallis wybrała na tę okazję sukienkę projektu amerykańskiego couturiera Mainbochera (Main Rousseau Bocher), w którego ubierała się cała ówczesna śmietanka towarzyska - od redaktorek mody Carmel Snow i Diane Vreeland po gwiazdy srebrnego ekranu takie jak Loretta Young czy Mary Pickford. Kreacja była uszyta z jasnoniebieskiego jedwabiu - słynny odcień zyskał nawet własną nazwę i był określany mianem "błękitu Wallis".
Na ślubnej ceremonii nie pojawił się nikt z rodziny królewskiej. Krewnych zastąpili prawnicy księcia, dwóch reporterów (Charlesa Murphy i Randolph Churchill) oraz florystka Constance Spry. Mimo licznych kontrowersji wokół ich związku, małżonkowie pozostali ze sobą do samego końca. Edward zmarł w ramionach żony w 1972 roku, Wallis została pochowana obok męża w 1986 roku.