Prezerwatywa ze zwierzęcych wnętrzności
Co wiemy o faraonie Tutenchamonie? Zdaniem naukowców z muzeum w Kairze, władca używał prezerwatyw. Rzecz jasna, różniły się one znacznie od znanych nam dziś wyrobów gumowych. Faraonowe używali prawdopodobnie osłonek z bawełny i innych tkanin. Nieco później rozpowszechniły się prezerwatywy ze... zwierzęcych wnętrzności.
Do ich wyrobu używano pęcherzy moczowych kóz i owczych jelit. Musiano mocno wierzyć w ich skuteczność, bo nikt chyba nie używał tych akcesoriów z przyjemnością. Na szczęście, po wielu wiekach zapomnienia, odkryto na nowo prezerwatywy z materiału. Lniany woreczek przewiązywany fantazyjna tasiemką chwalił jeden z najsłynniejszych w historii uwodzicieli - Casanova.