Śmierć mistrza
Wielkie imperium Oscara de la Renty ugruntowało swoją pozycję na rynku nie tylko dzięki luksusowej modzie. Projektant doskonale radził sobie również w kosmetycznej branży – jego słynne perfumy „Oscar”, które powstały pod koniec lat 70. do tej pory cieszą się ogromnym zainteresowaniem klientek.
W 2002 roku de la Renta zaangażował się również w projektowanie mebli – w ekskluzywnej kolekcji pojawiły się tapicerowane krzesła, sofy i stoły. Mimo że świetnie radził sobie w dziedzinie projektowania eleganckich sukienek koktajlowych i kreacji wieczorowych, w 2004 roku zdecydował się również na wprowadzenie na rynek tańszej linii odzieżowej o nazwie "Oscar". Jak podkreślał w wywiadach, w ten sposób chciał trafić do mniej zamożnych klientów, którzy nie mogli sobie pozwolić na jego luksusowe projekty.
Choć osiągał liczne sukcesy w życiu zawodowym, w życiu prywatnym nie miał takiego szczęścia. W 2006 roku zdiagnozowano u niego nowotwór. Mimo wyniszczającej i ciężkiej choroby, nie zamierzał usuwać się w cień i nie myślał o rezygnacji z intensywnej pracy. Oscar de la Renta zmarł 20 października 2014 roku po długiej walce z rakiem.