Stresujemy się
Tym samym mniej pracujemy, a pamiętajmy, że nadmierne poświęcanie się pracy i siedzenie przed biurkiem 10, 11 lub więcej godzin, skutecznie obniża nasze libido. I kiedy wracamy do domu, to nie mamy ochoty ani czasu na podrywanie, marzymy bowiem tylko o spaniu. Ciągle pracując wpadamy w nerwowy pośpiech, stresujemy się każdym dniem i nie mamy czasu, by cieszyć się zwykłym życiem, nie mówiąc o zakochaniu się.