Nie podnoś poprzeczki do samego nieba
Lewandowska przyznaje, że trening to nie wszystko. Bardzo łatwo wpaść w obsesję na punkcie ćwiczeń, a przecież to nie może być najważniejsza rzecz w życiu. Ona sama wie o tym doskonale. Odkąd jest mamą, zmieniły się jej priorytety. - Jeśli nie jesteś zawodową biegaczką, karateczką albo trenerką fitness, to nie podnoś swojej poprzeczki do samego nieba. Niech życie się toczy swoim torem, a sport stanowi dodatek, który ma dawać Ci satysfakcję z efektów osiągniętych małymi krokami. Treningi, na które może Ci pozwolić czas, powinny wprawiać Cię w doskonały nastrój, doładować akumulatory i napełnić energią! Jeżeli tak jest, to cel uważaj za osiągnięty – jesteś mistrzynią! Tak trzymaj! – motywuje trenerka.